Info

avatar Rocznik 1974! Pojechane z BS: 23005.15km z mierną średnią 19.85 km/h.
Moje EKG.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy DareckiEB.bikestats.pl
teneryfa wycieczkiStatystyki zbiorcze na stronę
Dane wyjazdu:
81.22 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:14.0

Szejk w słoiku.

Niedziela, 4 maja 2014 · dodano: 08.05.2014 | Komentarze 5

Nie jeździło się ostatnio, więc z przytupem nastąpiło majowe otwarcie. Nie jakoś tak byle jak, tylko od pojeżdżenia po Warszawie :)
Powodem aż takiej wyrypy było nieformalne, spontanicznie zorganizowane spotkanie fanów radiowej Trójki i słuchaczy LP3. Nie mogłem sobie odmówić tej przyjemności - tym bardziej, że apetyt na jeżdżenie miałem pieroński - tylko pogoda zwyczajnie przywaliła w ... tego, no... No, przywaliła w każdym razie dość konkretnie. Zatem na jeżdżenie z całej majówki została mi jedynie niedziela. Dobre i to...
Tak czy siak, był to owocnie spędzony czas, a Ludków spotkanych na Myśliwieckiej nie zapomnę. Bo i to radio, i jego słuchacze jacyś chyba tacy... lepsi są? :) O sobie nie wspominam, bo za krótko słucham ;)

Rowerowo: obiecywałem sobie dużo więcej, ale było tak, jak się dało. Poobserwowałem sobie to i owo, coś tam pstryknąłem. Zauważyłem na przykład, że stolica potrafi dopasować się do przyjezdnych i nawet menu ma inne dla swoich i słoików. Taki szejk (shake? szake????) jest dostosowany do każdego klienta, nawet słoik się nie zgubi ;)
Wybrane menu jednego z lokali na ul. Francuskiej:

Poza tym udało mi się być tu i tam, czyli w tych najbardziej charakterystycznych miejscach.





Samolans na Myśliwieckiej ;)


Muzycznie: No i zagwozdka jest, co zagrać, żeby było godnie? :) Może coś, co wygrało polski Top Wszech Czasów w Trójce? Akurat był grany w majówce :) W sumie bardzo dobry kawałek i pasuje mi do tych kilku dni....



Kategoria 50plus, Wakacyjnie



Komentarze
Bogna | 17:39 środa, 4 czerwca 2014 | linkuj a opowiada , że jego zdjęcia nie takie piękne... kawalarz ;) a za zdjęcie szklanego wieżowca :*
oelka
| 11:41 piątek, 23 maja 2014 | linkuj "Kuwetowiec" przy narożniku Chałubińskiego i Wspólnej (drugie zdjęcie, po prawej stronie - białe "coś") to jeden z najlepszych przykładów antyarchitektury. Niewątpliwie jest charakterystyczny.
Gość | 22:18 środa, 21 maja 2014 | linkuj a ja też byłam w Stolycy :)
Zadlo
| 13:44 czwartek, 15 maja 2014 | linkuj Teraz to pewnie nawet ręki nie poda w Stolycy był ;)
Darecki
| 04:59 piątek, 9 maja 2014 | linkuj Się było w wielkim świecie :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa bezmy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u