Info

avatar Rocznik 1974! Pojechane z BS: 23005.15km z mierną średnią 19.85 km/h.
Moje EKG.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy DareckiEB.bikestats.pl
teneryfa wycieczkiStatystyki zbiorcze na stronę
Dane wyjazdu:
15.88 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Zmiana image'u.

Środa, 26 czerwca 2013 · dodano: 27.06.2013 | Komentarze 0

Ponieważ rowerowo nic ciekawego się nie działo i tak naprawdę nie ma o czym pisać (a musi się przecież coś dziać, żeby było niemonotonnie!), specjalnie dla miłego Gościa zmieniłem swoje oblicze na blogu.
Z taką właśnie miną zaczytuję się w Jego komentarze na BS, na elbląskich portalach i w innych okolicach :)


Dane wyjazdu:
14.99 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:19.0

Głuchy jak pień.

Wtorek, 25 czerwca 2013 · dodano: 26.06.2013 | Komentarze 2

Nareszcie zmiana pogody. Trochę chłodniej. Z zachowania pieszych wnioskuję, że słuch niektórych jest wybiórczo upośledzony i dźwięk dzwonka nie jest zupełnie słyszalny. Wetknięcie owego urządzenia w pewną część ciała raczej nie pomoże. No... chyba że jest to trąbka... :)

Rowerowo: Miała nastąpić ustawka z pewnym Osobnikiem, ale od rana padało...
Kilka chwil spędziłem rowerowo, jeżdżąc w mokrych portkach i strasząc znajome Panie po ścieżkach :) Pani w pewnym sklepie stwierdziła, że jeden z rowerzystów je zaniedbuje. Na otarcie łez kupiłem tam filet z kurczaka.

Muzycznie: Na deszczowy dzień kawałek Bonamassy :) "Prisoner".


Dane wyjazdu:
25.78 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:24.0

Jaki to ja nie zmęczony od rana!...

Poniedziałek, 24 czerwca 2013 · dodano: 24.06.2013 | Komentarze 0

Pokładając się wczoraj na plaży w Jantarze dokonałem aktu męczeństwa.
Wstałem dzisiaj tak połamany, że pozostało utwierdzić siebie w przekonaniu, iż leżenie na piasku jest jak obcowanie z energetycznym wampirem.
Stanowczo mniej mnie męczą 4 godziny jazdy rowerem, niż ten sam czas spędzony na leżeniu. Fakt, że usnąłem tamże i wstałem po czterech godzinach zmęczony, świadczyć może tyko o słuszności mojego stwierdzenia :)
Kurna, czy ja mam ADHD?

Rowerowo: Całość w mieście, za potrzebami i bez celu. Pomogłem Koledze kupić rower, a teraz Mu kurna zwyczajnie po polsku zazdroszczę bryki :)
Na szczęście wiem, gdzie Damian pracuje ;)

Muzycznie: P.O.D. - Babylon The Murderer.


Dane wyjazdu:
86.00 km 0.00 km teren
03:19 h 25.93 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Seksowna Stegna 4.0 :)

Niedziela, 23 czerwca 2013 · dodano: 23.06.2013 | Komentarze 4

Nocna Stegna to zjawisko na podobieństwo... pierwszego razu :)
Wiesz, że nastąpi. Wiesz, że może być extra. Wiesz - i dlatego czekasz na ten moment. Niektórzy całe swoje dotychczasowe życie, niektórzy znowu cały rok :)

Rowerowo: Start: godz. 1:30. Ciągle ktoś dochodzi... I ciągle, i znów kolejna osoba. Zapowiada się gorący wieczór i noc... To taka zabawa, w której wszystkim jest dobrze, ze wszystkimi. Każdy zadowolony, każdy wie, że się spoci, że lekko nie będzie, a ten poranek na plaży... Będzie się wracać do niego myślami, bo to dzień zaczęty możliwie najlepiej, jak się da :)
Niektórym pękły nawet cztery gumki! ;)

Start-ystyki: 63 osoby z Elbląga + rowerzyści z Malborka i Tczewa. Razem około 80 par kół. Miło niemożebnie mi było spotkać w końcu na żywo Asię i Wieśka oraz Sikorskiego, chociaż Jego widziałem tylko z daleka :)
Powrót tuż po 6:30. Przed Ebowem wyskoczył ku nam Darecki po nocnej szychcie.
Sumarycznie bardzo zdrowe tempo, które zmęczyło mnie mniej, niż 4 godziny leżenia na plaży w Jantarze, dokąd przed południem udałem się rodzinnie. Warto zauważyć, że blachosmród stał dobre cztery tygodnie nie uruchamiany. To mnie cieszy! :)

Muzycznie: "Pod niebem pełnym cudów". Raz Dwa Trzy.
Niejedna jeszcze taka noc przed nami :)


Dane wyjazdu:
24.55 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:28.0

Umęczon zaległem, zanim nocka nastała...

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 22.06.2013 | Komentarze 0

Polak najczęściej gada o pogodzie, jak nie ma o czym mówić.
Ale gorąco dzisiaj!... :)

Rowerowo: zaskoczka: jeździłem dzisiaj samochodem :) Potem jednak Biała została wyproszona z pokoju, bo to głupio, żebym sam w takim wieku po okolicy chadzał. Miasto, Bażantarnia, elbląskie sypialnie przy ul. Nalazków i zakupy griLOVE. 14:40 - wyjście na działkowy kocing - w końcu może grilla by się zdało rozpalić, a nie tylko rower i rower :) Będę też popijał zimnego browara, czego i Wam życzę. Tuż po północy montujemy w Ebowie ekipę i śmigamy do Stegny. Dużo nas będzie! Zamiejscowi: uczcie się! ;-)

Rowerowo: dawno nie było tu tzw. muzyki POPularnej. Nic nie poradzę na to, że raz usłyszałem i mnie opętało...
Moderat - "Rusty Nails ". Ciekawy klip.


Dane wyjazdu:
60.56 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:28.0

Proszę Państwa, po lewej widzimy...

Piątek, 21 czerwca 2013 · dodano: 21.06.2013 | Komentarze 3

Nastał bardzo gorący czas, zatem pewnie z tego powodu Ebowo zostało pępkiem świata! Przynajmniej tego politycznego. Zjechało się całe towarzycho ważniaków z Wiejskiej i każdy obiecywał, że pomoże (Pomorze?). Że walczą, że wspierają... Na nieszczęście tylko jeden zostawił trochę grosza w Elblągu, po czym wyszedł na spacer chwiejnym krokiem na stare miasto. Bo kto zabroni bogatemu zwiedzać nasze nowe stare miasto?
Najważniejsze, żeby w podwórka nie poleźli, bo tam pan Zenek jeszcze by coś powiedział niewybrednym słowem. Chociaż... jednego ze znanych posłów z Malborka przyuważyłem na swojej ulicy. Ale żeby tak w piątek po południu pod krawatem od domu do domu? W tej okolicy? Czego się nie robi dla... no właśnie, czego?
Tymczasem pan Zenek jak klepał bidę, tak klepie. I będzie dalej klepał... Jeszcze ZUS wkurwia pobieraniem świadczeń.

Rowerowo: wczoraj Darecki sam zaproponował, że będzie w gotowości już od piania koguta. Kogut zatem zapiał o 7:40 i ruszyliśmy w okolice Wysoczyzny. Bardzo ładnie było i krajoznawczo.
Będzie dzisiaj kilka fotek...
Rozpadający się dom holenderski:

"Datownik" domku:

Widok z Wichrowych Wzgórz:

Jeden z kamieni Wilhelma:

Zagadka:

Panie Sąsiadki z byczym wózeczkiem :)

Po południu mały, rodzinny bryk na starówkę.
Obejrzałem się na pewnym banerze reklamującym to i owo. Trzeba będzie pomyśleć o tantiemach ;)

Muzycznie: dzisiaj polska produkcja. Dawid Podsiadło - Trójkąty i Kwadraty.

Km z Juniorem: 9

Dane wyjazdu:
38.99 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:29.0

Евгений i Jarzyna ze Szczecina

Czwartek, 20 czerwca 2013 · dodano: 20.06.2013 | Komentarze 3

W naszym pięknym mieście są jeszcze na szczęście ludzie, którzy mają w sobie żyłkę pedagogiczną. Na ten przykład dowiedziałem się w okolicach starówki od pewnej Pani, że Szczecin jest w Polsce!
Człowiek lata po okolicy, a wielkiego świata nie widział...
Poza tym mówią o naszym skromnym mieście bardzo dużo ciekawych rzeczy w mediach z okazji wyborów nowych władz. Gdyby obietnice kandydatów się spełniały, za rok mielibyśmy Eldorado z Paryżem na Żuławach, stolicę dobrobytu wszelakiego i dzielnice czerwonych stojaków za każdym rogiem :)
Chyba wolę nie zgłębiać tego zagadnienia...

Rowerowo: Tuż o poranku nastąpiło doprowadzenie Szkodników do szkoły. Potem złodziejska ustawka z Dareckim. Gorąc, że pierun jasny! Jutro zamiaruję pojechać w cieniu, coby Mamrota wypić na ławeczce ;)

Filmowo: w nawiązaniu do tego, co ma niebawem odbyć się w Ebowie:


Dane wyjazdu:
73.49 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:54.10 km/h
Temperatura:28.0

Breaking News.

Środa, 19 czerwca 2013 · dodano: 19.06.2013 | Komentarze 5

Są takie wiadomości, które nawet zdrowemu bykowi odejmują władzę w nogach.
Takimi informacjami zostałem uraczony dzisiaj tuż po otwarciu oka o poranku.
Zauważyłem też, że jaskółki upodobały sobie moje mieszkanie i rozpoczęły lepienie gniazd w okiennych wnękach. W trzech (w sumie wszystkich jest pięć) zauważyłem charakterystyczne klejone błotko. Czy to jakiś znak? :) Pierwsza myśl: przepędzić... ale podobno z ptaszkami nie ma żartów. Nic o tym nie wiem... ;)

Rowerowo: zanim jeszcze wygrzebałem się z pieleszy, zadzwonił Bartek. Wielkiej szansy z rana mi nie dał, miałem pół godziny na wyrychtowanie się na spacer. Pyknęliśmy trasę dookoła Drużna, ale szału nie zrobiłem. Niemoc w nogach totalna z pewnych powodów. Może to cieplutkie 28*C zrobiło swoje?
Wiem, ale nie powiem! :)

Muzycznie: Hey. "Mimo wszystko". Jest też rower w klipie :)


Dane wyjazdu:
48.58 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:53.00 km/h
Temperatura:21.0

3.0

Wtorek, 18 czerwca 2013 · dodano: 20.06.2013 | Komentarze 4

Testowanie szosówki.
Nie mogę czymś takim jeździć, bo ciągle jakiś diabeł każe mi dokręcać, żeby było jeszcze szybciej! :)
Kategoria Okolice Elbląga


Dane wyjazdu:
42.27 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Dzień petenta.

Poniedziałek, 17 czerwca 2013 · dodano: 17.06.2013 | Komentarze 0

Złożenie wniosków o nowy DO oraz paszporty dla całej rodzinki zeżarło mi cały dzień, od 8:00 do 14:20... Może nie tyle składanie papierków, co wyczekiwanie w kolejeczkach. Obywatele, poddenerwowani poweekendowym kacem zmrowili się chyba w poniedziałkowy poranek w urzędach.

Rowerowo: 22km w ramach wnioskowania o dokumenty tożsamości i wizyta ze zjechanym Bartkiem Najeźdźcą w zaprzyjaźnionym sklepie. Wcześniej napadłem na Artura, którego ledwie poznałem. Żółty kamuflaż i stara szosa całkiem mnie zmyliły :)
Wieczorem smakowanie jazdy szosówką Vento 3.0. Mam swoje przemyślenia nt. jazdy kolarką - ale zostawię je sobie na jutro ;) Ujechałbym więcej, gdybym miał światełka na rowerze...

Muzycznie: pioseneczka w nawiązaniu do przejażdżki szosówką. Przyznam się, że zarzekałem się dawno temu, że tego ustrojstwa nigdy pod zadek nie wsadzę. Rzekłbym nawet, że nie uważałem roweru z cienką gumką na obręczy za coś godnego uwagi - no ale stało się... Jak zwykle, po pierwszym razie chciałoby się jeszcze... ;)

Km z Juniorem: 17

stat4u