Info

avatar Rocznik 1974! Pojechane z BS: 23005.15km z mierną średnią 19.85 km/h.
Moje EKG.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy DareckiEB.bikestats.pl
teneryfa wycieczkiStatystyki zbiorcze na stronę
Wpisy archiwalne w kategorii

Okolice Elbląga

Dystans całkowity:11342.78 km (w terenie 170.00 km; 1.50%)
Czas w ruchu:425:48
Średnia prędkość:20.73 km/h
Maksymalna prędkość:142.30 km/h
Suma podjazdów:174 m
Liczba aktywności:183
Średnio na aktywność:61.98 km i 3h 10m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
32.04 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:25.0

Niedziela pierdziela.

Niedziela, 19 sierpnia 2018 · dodano: 19.08.2018 | Komentarze 0

Niespodziewanie zamiast obiadu postanowiłem podeptać. Bo co tak będę sam w domu siedział. Na początku wycieczki napotkałem Fajnych z Fajnym w wózku, a na końcu Panią na lodach ;)
Wyszło całkiem soczyście.

Rowerowo: Znów kółeczko przez Kępę Rybacką. Chyba zaczynam powoli czuć, że lato ma się ku końcowi. Wszystko przez zapach skoszonych pól...

Muzycznie: niedawno znalazło się na moim fejsie granie poczynione przez młodych, niepokornych Kocurów. Niezłe Zwierzaki!
Projekt nazywa się Owane. Wbrew pozorom rock nie jest taki ciężki, zwłaszcza odrobinę posmarowany jazzem i innymi przyprawami :)


Dane wyjazdu:
49.95 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:25.0

Sobota + okruchy ze stołu

Sobota, 18 sierpnia 2018 · dodano: 19.08.2018 | Komentarze 0

Tak się zamyśliłem o tym, co się działo w Progresji, że niechcący zrobiłem prawie 50+.

Rowerowo: raz Kępa Rybacka, reszta wieczorową porą - część z "Juniorem". Piszę w cudzysłowie, bo Junior znienacka urósł, jest już prawie równy wzrostem no i jakoś Mu się głos czasem poważniej łamie. Męsko znaczy :)

Muzycznie: sobota zleciała pod znakiem "Prog in Park" w Progresji - niestety nie dane mi było być tym razem. Zagrały: Anathema, Ihsahn, Leprous, Tides From Nebula i Postcards from Arkham. Zaserwuję Wam Tides'ów, bo to baardzo ciekawa Muzyka. Na dodatek z naszego podwórka. Warto posłuchać! :)



Dane wyjazdu:
45.11 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:21.0

Połówka przed obiadem, połówka po południu. Finał wieczorem

Niedziela, 8 kwietnia 2018 · dodano: 10.04.2018 | Komentarze 2

Wiosna wybuchła prosto w moją brodatą gębę, bezczelnie i bez wahania.
Niech jej będzie. Pozostaje mi tylko pogodzić się z takim faktem!

Rowerowo: przysłowiowa połówka dystansu (mniej-więcej) została zrobiona w zastępstwie obiadu, resztę obaliłem po południu. Bałem się jechać na zorganizowaną dzisiaj wycieczkę, bo.... nie chciałem zamulać. Dyszę jeszcze równo, ale przynajmniej coraz głębiej :)

Muzycznie: Elbląg najechał dzisiaj Piotr Bukartyk. To taki Fajny Gość, fajnie gra, a teksty pisze najlepsze! Z koncertu wróciłem pod wrażeniem, pieszo, z płytą, kilkoma zdjęciami i wspomnieniami, że aż oj.
Proszę nie sugerować się nadawcą, koncert było dawno. Ten Pan już tam nie występuje. Chcecie kawałek? ;)
Z okazji nadchodzącej rocznicy smoleńskiej, trzy-cztery:

Kategoria Okolice Elbląga


Dane wyjazdu:
24.40 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Miałem nic nie robić?

Sobota, 7 kwietnia 2018 · dodano: 10.04.2018 | Komentarze 2

Przyznam się, że w przewie w jeżdżeniu nauczyłem się gotować wodę, makaron i inne pyszności, ale po przedwczorajszych przygodach z pomidorami dałem sobie na luz. Zeżarłem sałatę, tatar z ło(so)sia, spiłem kawkę i rura. Znaczy się rura rowerem, nie ma że dupa boli :)

Rowerowo: odważyłem się wyjechać za miasto. Są lęki przestrzeni, zadyszka i stara znajoma: buzująca endorfinka. Poza tym nie wiedziałem, że tak ciężko jeździ się pod górę! :D SKS, bęben i zaniedbania zrobiły swoje. Chyba wieczorem dosiądę karnego jeźyka, przynajmniej miękko będzie...

Muzycznie: to bardzo fajny i ważny dzień. W 1985 roku, właśnie 07. kwietnia wytwórnia EMI wydała singla zespołu Marillion z piosenką "Kayleigh". Ta płyta zapowiadała nadchodzący album "Misplaced Childhood" - kto nie słyszał tego cuda, ten pomidor! Skrycie przyznam, że koncert (już w wykonaniu tylko Fisha) zaliczyłem jakiś czas temu i na żywo wywołuje ciary, że ho-ho!

Kategoria Okolice Elbląga


Dane wyjazdu:
38.33 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Powroty są dobre.

Niedziela, 3 maja 2015 · dodano: 05.05.2015 | Komentarze 3

Okazuje się, że nie można odejść ot tak sobie...
:)


Rowerowo: Kępa Rybacka z Adamowem i trochę Ebowa.
Dupa ciężka, ale na duszy lżej. Jeszcze trochę i przyjdzie pora na przyczepkę :)

Muzycznie: wspomnienie dobrych chwil z Krakowa. Udało się być na koncercie Stevena Wilsona w ICE. Tuż po Wielkanocy, we wtorek.
Dwa dni później była Anathema w Łodzi - podobno niezła! Też sprawdziłem :) Dzisiaj fotopstryk z koncertu Stevena i coś o codzienności...

"Routine" z albumu "Hand. Cannot. Erase" w wersji bez Stevena, za to z Ninet Tayeb z roli głównej! Ile tu prawdy... i dramatu.
"Routine keeps me in line
Helps me pass the time
Concentrates my mind
Helps me to sleep".

Kategoria Okolice Elbląga


Dane wyjazdu:
139.44 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Domknięcie

Środa, 31 grudnia 2014 · dodano: 08.01.2015 | Komentarze 2

Może i domknięcie, może i życie, które ciśnie i wymaga również innych aktywności :)
W zaganianiu czasem brakuje wytrwałości... Mam nadzieję, że będę zrozumiany, bez tego całego liczenia przewyższeń, frytek/km, kadencji i zdjęć licznika.
Po prostu tyle w sumie ukręciłem przez te ostatnie dni roku i tym wynikiem go zamykam.

Życzę Wam zdrowia, wypasu w życiu oraz możliwości i czasu na spełnianie marzeń :)

Muzycznie: Moonrise i "Unravel your soul". Bardzo ten kawałek lubię...



Dane wyjazdu:
27.34 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:15.0

Jak to facet...

Sobota, 4 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 2

Tegoroczna jesień bywa naprawdę łaskawa. Po raz kolejny stwierdzam, że kocham tą Panią :)

A teraz pora na moje przemyślenia...
Podobno może się to zdarzyć nawet trzy razy pod rząd.
Przyznam się, że tak: zdarzało się, i owszem... Nie to, żebym był nieskromny - żadna sztuka...


Rowerowo: ...jeździć trzy dni pod rząd! :)

Kapitalnie wyglądający Nogat wieczorową porą.


Muzycznie: Dzisiaj proponuję coś innego, niż zwykle u mnie gra. Usłyszałem raz i przystanąłem.
PoGo Penguin "Hopopono".
To zadziwiające, że wystarczy trzech zdolniachów do obsługi instrumentów dość tradycyjnych (pianino, kontrabas i perkusja - niech mnie ktoś poprawi, jak źle napisałem), żeby zrobić coś kapitalnego...
Kategoria Okolice Elbląga


Dane wyjazdu:
23.30 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:16.0

Popołudnie z mordą w słońcu

Piątek, 3 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 1

Takich piąteczków oczekuję mając nadzieję, że będzie takowych jeszcze kilka i więcej.
Należy i wypada troszkę się ruszać, wszakże w zdrowym ciele zdrowe cielę :)

Rowerowo: po wczorajszym "opierdolu" dzisiaj Darecki poprawił krawata i pojechał ze mną, czyli z kurem. Bardzo elegancko i z fasonem przejechaliśmy się po okolicy, żrąc napotkane tu i ówdzie kolby kukurydzy i zapijając ambrozją. W dobie obecnego dobrobytu stwierdzam, że było na bogato.

Muzycznie: Jak się człowiek troszkę przewietrzy, to od razu młodszym się czuje i w ogóle... jakoś tak lepiej. Prawda?
"Ta nasza młodość" gra na Organku :)

Kategoria Okolice Elbląga


Dane wyjazdu:
42.51 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:17.0

Stary Michał i facet na skałach :)

Czwartek, 2 października 2014 · dodano: 02.10.2014 | Komentarze 1

Z wiadomości dnia mam dwa newsy.
1. Jutro będzie piątek.
2. Darecki to wyjątkowej klasy aspołeczny gość. Specjalnie wziął sobie pierwszą zmianę w robocie, żeby tylko ze mną NIE pojeździć. Wot czort! ;)
Aaaa... jeszcze jedno! Wczoraj Donald i Duck podali sobie łapkę. Wspominam o tym w ramach ciekawostek przyrodniczych :)

Rowerowo: Nie ociągając się zbytnio wyskoczyłem na solówę. Ebowo - Nowakowo - Batorowo - Kępa Rybacka - Bielnik - Adamowo - Helenowo i do domu. Wszędzie cudnie! I niech mi ktoś udowodni, że tam nie byłem!? :)

Muzycznie: Dzisiaj do grania wynająłem Michała Starepole z facetem na skałach. Poza tym słuchałem również Trójki nad brzegiem Nogatu. Nadali słuchowisko o Żuławach
Nie chodzi mi tu o zapach spoconego rowerzysty, ale całkiem nieźle przy tym jechałem! ;)
Kategoria Okolice Elbląga


Dane wyjazdu:
31.24 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Malutki podryg.

Środa, 10 września 2014 · dodano: 11.09.2014 | Komentarze 2

Są takie małe sprawy, które dają wielkiego kopa.
Wiecie przecież, o czym piszę! Nie świrujcie! Jak się człowiek lekko wydysze, nagada, uśmieje - to i śpi się potem jak dziecko, ssąc róg poduszki z usmiechem :)

Rowerowo: nastąpił mały wybryk w okolice tzw. "Wichrowych Wzgórz". Nie powiem, gdzie to jest - bo mają tam dobre jabłka, które można żreć bezkarnie, rwąc je wprost z drogi. Okoliczności przyrody piękne, towarzystwo zacne, a jak pachniało powietrze w lesie?!
Nic, tylko kopnąć się w czoło, że tyle przerwy było... No cóż... Priorytety czasem bywają inne!
Dzisiaj dziękuję M. za dobry wieczór i miłą wycieczkę :)

Muzycznie: Jedyny pozytyw tej dłuższej rowerowej przerwy (nie mówię tu o swoim życiu rodzinno-osobistym, bo to pasmo nieustających sukcesów! ;) ) to muzykowanie. Zdarzył się i festiwal rocka progresywnego w Gniewkowie, i Pearl Jam na Openerze, i kilka pomniejszych wydarzeń, w których miałem przyjemność brać udział.
Kolejne już niebawem, w październiku. Zajawka pokazała się w sieci kilka dni temu i nie zamierzam odpuścić. Już szykuję kasiorkę na płytę.
Projekt wokalisty Riverside, Mariusza Dudy, pod nazwą Lunatic Soul. Jeszcze ciepły, chociaż "Cold"!
Kategoria Okolice Elbląga


stat4u