Info

avatar Rocznik 1974! Pojechane z BS: 23005.15km z mierną średnią 19.85 km/h.
Moje EKG.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy DareckiEB.bikestats.pl
teneryfa wycieczkiStatystyki zbiorcze na stronę
Wpisy archiwalne w kategorii

POM - powolny objazd miasta

Dystans całkowity:11181.19 km (w terenie 55.00 km; 0.49%)
Czas w ruchu:374:43
Średnia prędkość:18.79 km/h
Maksymalna prędkość:54.60 km/h
Suma podjazdów:20 m
Liczba aktywności:411
Średnio na aktywność:27.20 km i 1h 24m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
9.00 km 0.00 km teren
00:31 h 17.42 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

POM - Powolny objazd miasta ;)

Czwartek, 17 lutego 2011 · dodano: 17.02.2011 | Komentarze 1

Lipa straszna, czasu nie mam ostatnio. Dom-praca-dom

Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
01:10 h 15.43 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-3.0

POM - Powolny objazd miasta ;)

Środa, 16 lutego 2011 · dodano: 17.02.2011 | Komentarze 0

Zimno, wietrznie. Kiedy wiosna?

Dane wyjazdu:
26.00 km 0.00 km teren
01:37 h 16.08 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-1.0

POM - Powolny objazd miasta ;)

Czwartek, 10 lutego 2011 · dodano: 10.02.2011 | Komentarze 0

Nie mam czasu jeździć tyle, ile bym chciał. Praca zabiera wolny czas... Dzisiaj kilometry "zrobiły się" bez wyjeżdżania poza granice miasta. Sucho i rześko, czasem wiatr lekko zawiewał. Po drodze spotkałem Kuklynsky'ego ze swoją pociechą na rowerze. Chyba mnie nie poznał, ubranego w kominiarkę :)

Dane wyjazdu:
21.00 km 0.00 km teren
01:08 h 18.53 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

POM - Powolny objazd miasta ;)

Poniedziałek, 7 lutego 2011 · dodano: 07.02.2011 | Komentarze 0

Doraźne czyszczenie napędu wyraźnie poprawiło nastrój mojej Meridki. Bez zgrzytania zębami, z nowymi świecidełkami z przyjemnością przejechałem kilka SUCHYCH(!!!) ulic - z niedosytem dystansu jednakże. Trzeba było wracać, bo pora była późna, a dzisiaj robota w domu czekała. Lepszy rydz niż pusta butelka... :)

Dane wyjazdu:
11.00 km 0.00 km teren
00:47 h 14.04 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

POM - Powolny objazd miasta ;)

Piątek, 4 lutego 2011 · dodano: 04.02.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj tzw. cienizna, wszystko przez żonę. Kto kazał Jej dzisiaj iść na 12 godzin do pracy? Niestety, nieomal 6-letni junior sam nie mógł się odebrać z przedszkola, więc trzeba było Pana Prezesa odebrać i zawijać prosto do domu.
PS. Trzeba rozważyć możliwość "podwajania" kilometrów w czasie wożenia pociech na bagażniku ;)

Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
01:32 h 15.65 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Niedzielnie we wtorek po Elblągu :)

Wtorek, 1 lutego 2011 · dodano: 01.02.2011 | Komentarze 0

Tu i tam przez miasto z Bażantarnią w tle

Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

POM - Powolny objazd miasta ;)

Środa, 26 stycznia 2011 · dodano: 27.01.2011 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

Wokół VII EINO - Night Alleycat MARECKIEGO

Piątek, 21 stycznia 2011 · dodano: 22.01.2011 | Komentarze 0

Po przerwie z powodu upadku, jaki miałem jakiś czas temu - pora przewietrzyć porcięta. Akuratnie trafiło, że Marecky organizował swojego kolejnego Alleycata, więc postanowiłem towarzysko objechać kilka miejsc na trasie imprezy. Na starcie "11 elbląskich wymiataczy" - jak to opisał Darecki. O 20.00 start, potem "łapanie" zawodników w mieście w okolicach punktów z zadaniami. Potem... afterek na mecie w pizzerii Czik-Czuk. Fanfary, splendory dla zwycięzców, pyszna pizza (nie ma to jak odpowiednia dieta!) dla wszystkich... no i po ok. 23.10 już byłem w domu ;)

Bez sponsora się nie da:


Dane wyjazdu:
15.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-2.0

POM - Powolny objazd miasta ;)

Środa, 12 stycznia 2011 · dodano: 12.01.2011 | Komentarze 0

Ślisko, mokro. Do tego ludzie łażą po chodnikach jak zombie... Jasne, że było warto :)

Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:

POM - Powolny objazd miasta ;)

Wtorek, 11 stycznia 2011 · dodano: 11.01.2011 | Komentarze 0

Dużo czasu po południu nie było, postanowiłem więc zwiedzić tylko kilka kątów w mieście. Stwierdzam, że po ostatnich lekkich roztopach stanowczo da się jeździć. Dwa tygodnie przerwy od kontaktu z pedałami zaczęły mi się już dłużyć ;) O szybszym jeżdżeniu nie ma co jeszcze marzyć, tym bardziej że część trasy byłem zmuszony przejechać chodnikami, no i niestety jeszcze miejscami bywa ślisko. Ale pierwsze koty za płoty, niebawem kolejne kilometry w nowym roku zostaną przejechane. Pozdrawiam!

stat4u