Info

avatar Rocznik 1974! Pojechane z BS: 23005.15km z mierną średnią 19.85 km/h.
Moje EKG.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy DareckiEB.bikestats.pl
teneryfa wycieczkiStatystyki zbiorcze na stronę
Dane wyjazdu:
22.29 km 0.00 km teren
01:07 h 19.96 km/h:
Maks. pr.:40.50 km/h
Temperatura:4.0

Jawna prowokacja!

Wtorek, 9 kwietnia 2013 · dodano: 09.04.2013 | Komentarze 4

W komentarzach z wczorajszego dnia Niradhara zasugerowała mi, abym spróbował rozważyć taki temacik: "Z kim może prawdziwy Polak?". Diabelsko się uśmiecham mając kotłowańsko myśli i pomysłów we łbie i już miałem coś napisać - alem się zreflektował patrząc na okoliczności. Jutro pewna rocznica, zatem o prawdziwych Polakach chwilowo wypowiadać się nie będę, żeby nie prowokować. Bo definicyjnej miary na prawdziwego Polaka ni mo, a u nas - wiadomo: jak człowiek coś powie, to zawsze ktoś w temacie się odezwie. Oczywistym jest, że lepszy znawca. Szkoda tylko, że dyskusja bardzo często prowadzona jest na podobnej zasadzie, jak w przytoczonym dowcipie:

- Rozmowa z tobą, Zuza, to jak rozminowywanie pola w czasie wojny. Nikt nie wie, kiedy i z której strony pierdolnie....
- Co kurwa chamie jeden?! Ja jestem stara?!


Mam nadzieję, że nie uraziłem codzienną polszczyzną :) Jeśli tak - proszę o wybaczenie!

Rowerowo: kolejny dzionek jazdy dla jazdy. Obiecałem zdjęcie z PRL-u i coś znalazłem... Co prawda na foto-siku auta współczesne, ale okolica pamięta inwestycje z czasów PGR-ów i czynów społecznych. Widziałem nawet zaorany pługiem ogródek. Ślicznie, mając na uwadze środek miasta :)
.
Parametry z jazdy: ciśnienie spadło, temperatura wzrosła. Na Warcie w Poznaniu plutonowy Miziak (skąd to? Ktoś zgadnie?). Jazda w tlenie od domu do domu.

Muzycznie: wczoraj dostałem od Koleżanki przyzwolenie na podiwanienie ładnej piosenki, co niniejszym czynię, przyznając się do pospolitego złodziejstwa. Mam nadzieję na ułaskawienie ze względu na nikłą szkodliwość społeczną mojego czynu, bo to dla Was. Bardzo klasycznie. Nawet by się człowiek przy tym pobujał... Marvin Gaye i "Lets Get It On".



Komentarze
DareckiEB
| 20:28 piątek, 12 kwietnia 2013 | linkuj Elu: zwyczajnie się przyznam, że w temacie "ile razy może" nie wypowiem się, bo sie nie znam ;) Na tematy politycznie nie wypowiadam się, bo to nie ta okoliczność i miejsce. A o rzeczach poważnych sugerujesz? Ze mną? TU? Nie ma mowy! :) Rowerek to rowerek, poważnie w nim traktuję tylko swoje dobre samopoczucie :)
Ale pozdrawiam wszystkich, że ho-ho!
niradhara
| 07:33 środa, 10 kwietnia 2013 | linkuj Ty się lubieżnie nie uśmiechaj, pytanie nie brzmiało przecież ''ile razy może?", więc skupić się należy na rzeczach poważnych i bogoojczyźnianych!
DareckiEB
| 20:47 wtorek, 9 kwietnia 2013 | linkuj Pietrek; a bo to pierwszy artysta, który źle skończył? Amy, Freddie - to przypadki, o których chyba każdy słyszał. Co zrobić, skoro ludziom czasem odbija korba? Poczekajmy do jutra, dopiero zobaczysz co się będzie działo!
anonimow y Pietrek | 20:32 wtorek, 9 kwietnia 2013 | linkuj jeśli chodzi o złodziejstwo pospolite czy nie to Marvin pewnie by się nieobraził przecież święty niebył ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa piecz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u