Info

avatar Rocznik 1974! Pojechane z BS: 23005.15km z mierną średnią 19.85 km/h.
Moje EKG.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy DareckiEB.bikestats.pl
teneryfa wycieczkiStatystyki zbiorcze na stronę
Dane wyjazdu:
21.00 km 0.00 km teren
01:10 h 18.00 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:-2.0

Robić trzeba nienerwowo.

Wtorek, 11 grudnia 2012 · dodano: 11.12.2012 | Komentarze 2

W niedzielę rano wychodziłem z hotelu na zajęcia. Też mi wydarzenie, pfff...
Oddając klucze w recepcji zwróciłem uwagę na Miłego Jegomościa. Taki zwykły, normalny facet - ale przyciągnął moją uwagę sposób Jego rozmowy z recepcjonistką. Pełna kultura, życzenia świąteczne, jakieś miłe słowo. Aż nad tym chwilę "przystanąłem", bo ludzie zagonieni, wkurwieni na pogodę / rząd / życie / współmałżonka / brak czasu / niedostatek (niepotrzebne skreślić) - a tu taki "inny" człowiek się pojawił. Zamieniłem ze wszystkimi słowo na pożegnanie, bo wypadało świątecznie życzyć dobra wszelakiego i poczłapałem do samochodu.
Na parkingu trochę odśnieżania blachosmrodu, jeszcze jakaś miła rozmowa o bzdurach z Jegomościem w czasie machania zmiotką. Potem ja do swojego pudła, On do swojego. Cyk - moja Marysia od kopnięcia, a Jego Astra "chryn chryn chryn" - i ani myśli zaskoczyć. Podszedł Chłopina do mnie z pytaniem, czy bym go na zaciąg nie szarpnął... No czemu nie?!
W międzyczasie, pod Jego nieobecność w aucie, zadziałał centralny i Astra się wzięła i zamkŁa. Z kluczykami w środku.
Wiecie co? takiej wiąchy dawno nie słyszałem... "Kurwy" leciały na kilogramy, Jegomość sprzedał kilka soczystych kopów "jak leci", połamał kołpak. No i ta twarz... Mieszanka szału i rezygnacji "na pełnej kurwie". Przeprosiłem Gościa z obawą, że moja odmowa pomocy spotka się z kopem w moje tyle światło - i pojechałem sobie.
Ludzie mają po kilka twarzy...

Rowerowo: wieczorne widoki na elbląskich chodnikach wprawiły mnie w konsternację... Nie wiem, komu zawdzięczać mam to zjawisko: chodnik w śniegu, rowerowa odśnieżona. No chociaż raz!
Niby lekki minus, ale posolone drogi chlapią strasznie.

Muzycznie: Tatiana i Dawid Podsiadlo - Tu i teraz.
Muzycznie nie moje klimaty, ale Tatiankę lubię za głos. Przed świętami kawałek na miejscu.



Komentarze
Gość | 09:32 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj :) mijamy się na ulicach Olsztyna i nawet o tym nie wiemy, pozdrawiam cieplutko
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zonen
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u